Do momentu gdy odkrył Locking, uważał że jest po prostu zwariowanym i niezrozumianym przez nikogo tancerzem. Ale potem okazało, że to co go nakręca to po prostu czysty Funk. Czyli pozytywna energia, której głównym celem jest dobra zabawa. Gdy zaczynał tańczyć Locking w 2005 roku, w Polsce mało kto jeszcze wiedział co to jest, a ilość osób zajmującą się tym stylem można było policzyć na jednej ręce. Przedzierając się przez zakamarki YouTuba i mroczne strony Internetu powoli gromadził i powiększał swoją wiedzę o Funku, aby w roku 2008 w końcu spotkać legendarnych tancerzy z The Lockers i pod ich czujnym okiem rozwinąć swój prawdziwy potencjał. Od lat jest rozpoznawanym i szanowanym pionierem Lockingu w Polsce. Zapraszany na zawody i warsztaty w całym kraju zawszę chętnie dzieli się swoją pasją i wiedzą o tańcu. Obecnie jako Prezes Stowarzyszeniem Warszawski Funk zajmuje się szerzeniem Funku wśród smutnych i zabieganych ludzi, którzy zapomnieli, czym jest prawdziwy taniec i dobra zabawa.
Nie ważne jest czy potrafisz tańczyć, czy dopiero masz ochotę się nauczyć, liczą się tylko chęci i otwartość. Dla Qby nie ma nic ważniejszego niż umiejętność cieszenia się ruchem i całkowita swoboda. W tym wypadku Locking jest po prostu najlepszym sposobem na poczucie muzyki i odnalezienie swoje wewnętrznego wariata (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).